Każdy człowiek chciałby zarabiać w tempie giełdowych inwestorów. Patrząc na majątki najbogatszych Polaków widać wyraźnie, że na pewnym etapie bogactwa pieniądze zaczynają zarabiać same na siebie i tylko umiejętne przelewanie środków z jednej branży w drugą pozwala na ich dalsze pomnażanie. Większość ludzi jednak nie posiada ani takich funduszy, by wejść na giełdę, ani niezbędnej wiedzy do korzystania z możliwości rynku forex. Anonimowych amatorów, którzy chcieliby jednak jakoś pomnażać swoje pieniądze nie brakuje. I często nie mają oni ani wiedzy, ani chęci ani też czasu do tego, aby poznawać podstawowe zasady działania tejże branży. I do tych właśnie ludzi kierowana jest oferta bankowych lokat. Przed kilkoma latami lokaty te cieszyły się wielkim zainteresowaniem na rynku i to w najróżniejszych formach. Sprzedawano zarówno lokaty terminowe jak i dynamiczne, dwuwalutowe czy rentierskie. Ludzie zrozumieli prostą zasadę obowiązującą w lokatach – wpłaca się pieniądze na określony czas a bank po upływie tego czasu zwraca klientowi wpłaconą przez niego sumę powiększoną o zapisane w umowie odsetki. A ponieważ banki to instytucje cieszące się wyjątkowym zaufaniem klientów – chętnych do takiego lokowania swoich majątków nie brakowało.
Rosnące zainteresowanie lokatami
