Patrząc na sposoby zarabiania pieniędzy na finansowych szczytach i porównując to do form zarabiania zwykłych klientów banków widać wyraźnie, że nie jest ważne to, jak się gra, ale jakimi pieniędzmi. Banki udzielają przecież lokat bankowych na wysokie oprocentowanie, o ile są dość długoterminowe. Ludzie bardzo zamożni mogą więc teoretycznie bez ryzyka zamrażać swoje środki na takich lokatach na bardzo długi czas. W ten sposób poniekąd to bank staje się dłużnikiem klienta, albowiem po kilku latach będzie musiał te środki odmrozić i bez względu na swoje zyski i późniejszą sytuację finansową, będzie zobowiązany do wydania klientowi pieniędzy razem z zyskiem, ustalonym wcześniej w umowie procentem. Jest to rozwiązanie dla ludzi cierpliwych i tutaj widać podobieństwo do bardziej wytrwałych inwestorów. Na giełdzie można wiele ugrać jednym nagłym ruchem, ale spokojni i zdystansowani do pieniędzy inwestorzy również potrafią czekać długo na zysk. W przypadku lokat zasada także przypomina inną znaną z giełdy – im więcej pieniędzy zainwestujesz, tym więcej ich wyjmiesz na koniec. Jednak patrząc na osoby lubiące składać pieniądze na lokaty widać, że ci najbardziej zamożni i tak wolą z małym ryzykiem grać na giełdzie, niż zamrażać swoje środki.
Rozwiązania dla bardziej cierpliwych
